Śniadanie mistrzów
Wiosna niesie ze sobą nowości, a jedną z nich, oprócz tych przyrodniczych rzecz jasna, jest nowość...spożywcza. Czy może raczej zwyczajowa? Tak więc nowy, wtorkowy zwyczaj to własnoręcznie robione przez dzieci śniadanie. Szwedzki stół, z którego każdy może wybrać sobie takie dodatki na kanapki, za którymi najbardziej przepada. I cóż, okazuje się że samodzielnie przygotowane śniadanie smakuje o wiele lepiej, po drugie zaś warzywa, zazwyczaj odkładane gdzieś na bok znikały jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki:)